OKRES PIERWSZY - 12 DNI - WYRZECZENIE SIĘ ŚWIATA
Duchu Święty natchnij mnie,
Miłości Boża pochłoń mnie,
Drogą prawdy prowadź mnie.
Maryjo, Matko moja spójrz na mnie,
Razem z Jezusem błogosław mnie,
Od wszelkiego zła,
Od wszelkiego złudzenia,
Od wszelkiego niebezpieczeństwa zachowaj mnie.
Ave, Maris Stella
Witaj, Gwiazdo morza,
Wielka Matko Boga,
Panno zawsze czysta,
Bramo niebios błoga.
Ty, coś Gabriela
Słowem przywitana,
Utwierdź nas w pokoju,
Odmień Ewy miano.
Winnych wyzwól z więzów,
Ślepym powróć blaski.
Oddal nasze nędze,
Uproś wszelkie łaski
Okaż, żeś jest Matką,
Wzrusz modłami swymi
Tego, co Twym Synem
Zechciał być na ziemi.
O Dziewico sławna
I pokory wzorze,
Wyzwolonym z winy
Daj nam żyć w pokorze
Daj wieść życie czyste,
Drogę ściel bezpieczną,
Widzieć daj Jezusa,
Mieć w Nim radość wieczną
Bogu Ojcu chwała,
Chrystusowi pienie,
Obu z Duchem Świętym
Jedno uwielbienie. Amen
Temat: Służbę Bogu wyraża się miłując bliźniego
Maryja uczy nas miłości bliźniego. Uczy nas jak przeżywać swoje cierpienia i trudności, aby mogły
przynieść dobry owoc, owoc nawrócenia dla wielu. To, co ofiarowane Jezusowi przez Maryję rodzi
dobro w świecie.
Z Ewangelii św. Jana 15,17
"To wam przykazuję byście się wzajemnie miłowali."
Z Ewangelii św. Mateusza 7,12
"Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie."
Z książki „O naśladowaniu Chrystusa”
Rozdział XXV
O GORLIWEJ POPRAWIE CAŁEGO ŻYCIA
Kiedy człowiek dojdzie już do tego, że nie szuka pociechy w żadnym stworzeniu, wówczas dopiero
zaczyna rozsmakowywać się tylko w Bogu, wówczas też z każdej sytuacji czerpie zadowolenie.
Wówczas już nie cieszy się zbytnio z jakiegoś wielkiego wydarzenia ani nie smuci z drobnego powodu,
ale składa siebie całkowicie i ufnie w ręce Boga, który jest mu wszystkim we wszystkim, dla którego
nic nie ginie, nic nie umiera, lecz wszystko dla Niego żyje i bez sprzeciwu służy Jego woli.
Pamiętaj zawsze o końcu, bo czas zmarnowany nie wraca. Bez trudu i bez wysiłku nigdy nic nie
osiągniesz. Jeżeli zaczynasz obojętnieć, źle z tobą. Jeśli jednak masz w sobie zapał, odnajdziesz pokój i
odczujesz, o ile lżejsza stanie ci się praca, gdy będziesz ją wykonywać dla samej łaski Bożej i dla
miłości dobra.
Z nauk Sługi Bożego ks. Aleksandra Woźnego:
"Co Maryja czyni w tej chwili? Szuka pomocników. (...) Kto chciałby pomóc Matce Bożej, Królowej
Świata? Zapewne każdy. Ale gdy się okaże w czym i przez co mamy Jej pomóc, sprawa ulega
przyhamowaniu. Jako Jej dzieci powinniśmy Maryi pomóc w tym, czego nikt nie chce uczynić. Na
świecie ciągle brak takich ludzi.
Nikt nie lubi upokorzyć się, być ostatnim, pominiętym, niezauważonym i prawie nikt tego nie chce. A
Ona potrzebowałaby tego od nas. To byłoby dla Niej prawdziwą pomocą. Nikt nie chce cierpieć, każdy
broni się przed cierpieniem. A to właśnie można Jej dać i Ona umiałaby to wykorzystać. Nikt nie lubi
niewygody, przynajmniej tej, której człowiek nie umie od siebie odsunąć. Nikt nie lubi ograniczenia w
posiadaniu, ograniczenia w pensji, pominięcia w przyznaniu podwyżki, premii czy nagrody. To można
Jej ofiarować. Ona mogłaby z tego wyciągnąć pożytek dla tych dusz, czy spraw, na których Jej bardzo
zależy. (...) Możemy Jej pomóc uśmiechem życzliwości, uczynnością, dostrzeżeniem kogoś
potrzebującego. (...)
Jeżeli ktoś nic nie może uczynić, to może pomagać modlitwą (na przykład odmawiając różaniec),
wewnętrzną gotowością do spełnienia wszystkich dobrych myśli, które Matka Boża mu podaje."
Alicja Lenczewska (Świadectwo, 245):
"Miłość do bliźnich to nie uczuciowość i tkliwość, to przede wszystkim pomoc. To troska o ich
zbawienie, to wlewanie w ich serca otuchy i rozpalanie wiary. To odkrywanie w ich zbolałych sercach
Mojej miłości. To pokazywanie im, że jestem w ich duszach i pragnę, by Mnie tam dostrzegli i
podzielili się że Mną swymi troskami, swym cierpieniem, swą radością. By pozwolili sobie pomóc."
Zwróć się do Maryi:
Poproś Ją, aby nauczyła cię patrzeć na każdego tak, jak Jezus i Ona czynili to na ziemi.
Zaproś Ją do wszystkich wydarzeń tego dnia, do wszystkich twoich obowiązków, rozmów, spotkań...
Poproś Ducha Świętego, aby pomógł ci służyć bliźniemu na wzór Maryi.
Odmów dziesiątkę różańca świętego. Pomyśl w jakiej intencji chcesz ją odmówić. Możesz dodatkowe
intencje dodawać przed każdą kolejną modlitwą Zdrowaś Maryjo.
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo... (10 x)
Chwała Ojcu...
Aniele Stróżu mój pomóż mi usłyszeć myśli, które mi w dzisiejszym dniu Matka Boża podaje.
Amen.
Ewangelia wg Mt 7,1-11
Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką
wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku
nie dostrzegasz? Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy
belka [tkwi] w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby
usunąć drzazgę z oka twego brata. Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł
przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały. Proście, a będzie
wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje;
kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który
poda mu kamień? Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie
dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre,
tym, którzy Go proszą.
Rozważania:
Dobry Jezu! Moja Miłości! Ty wszystko wiesz i wszystkim kierujesz. Każdemu dajesz według swojej
dobroci i hojności. Naucz mnie wdzięczności. Naucz radować się ze szczęścia i powodzenia każdego
człowieka. Odsuń ode mnie wszelką zazdrość i smutek. Spraw, bym nikogo nie osądzał na podstawie
pozorów. Panie spraw, abym umiał przyjąć z pokorą moje braki i niepowodzenia. Spraw, abym nigdy
nie wątpił w Twoją dobroć i opiekę. Ty zawsze dajesz mi to co dla mnie jest najlepsze, zawsze
wysłuchujesz moich modlitw, choć nie zawsze dajesz mi to tak jak tego się spodziewam.
Jezu Cichy i pokornego serca uczyń serce moje według serca Twego!
Maryjo! Ty nigdy nie sądzisz, ale jak Matka kochasz! Twój Syn zawsze Ciebie wysłuchuje. Pomóż mi
wyrzec się wszelkiego osądzania i zazdrości. Naucz mnie miłości!
Rachunek sumienia
Módl się powoli tymi słowami:
Mój Dobry i Miłosierny Ojcze stoję przed Tobą. Wiem, że mnie widzisz i mnie słyszysz.
Chcę dzisiaj Ci powiedzieć: "Wiem, że Ty jesteś Dobry!"
Duchu Święty naucz mnie wychwalać miłość Boga Ojca. Oświeć moją pamięć i moje serce.
Aniele Stróżu mój - pomóż mi rozpoznać moje wady. Amen.
Teraz przypomnij sobie:
- jakie były Twoje poranne postanowienia,
- co się wydarzyło w tym dniu,
- jakie uczucia były w Twoim sercu.
Oceń: z czego Maryja i Jezus byliby zadowoleni - podziękuj za to.
Dzięki Ci Panie, za pamięć za dobre myśli, natchnienia i czyny, za to, że pobudzasz moje serce do
pójścia za Tobą,
że zabierasz mój smutek i przemieniasz w pokój i radość ....
Teraz oceń: z czego Maryja i Jezus byliby niezadowoleni - przeproś za grzechy i zaniedbania.
Miłosierny Boże: Wybacz mi moją zazdrość, moje sądy, podejrzliwość o złą wolę, plotkarstwo,
zniesławienia innych….
Wybacz mój brak wdzięczności za to co posiadam, pragnienie błyszczenia i posiadania „Najwięcej””
..... Przepraszam Cię za.... Żałuję, że ...
Proszę Cię Dobry Ojcze: Pomóż mi jutro nie ulec pokusie patrzenia złym okiem na drugich .....
Pomóż mi w walce z moją wadą .... Chcę być podobny(a) do Jezusa i Maryi i tak jak Oni chcę...
Szczególnie proszę Cię o cnotę ... (np. wdzięczności, radości ...)
Chcę poznać Twoją Świętą Wolę, daj mi siłę ją wypełnić.
Proszę o łaskę Ducha Świętego: łaskę wiary, nadziei i miłości na jutrzejszy dzień.
Jezu ufam Tobie!
Królowo Pokoju módl się za nami!
Święty Maksymilianie Mario Kolbe, módl się za nami.
Święty Józefie patronie pracujących, módl się za nami.