II OKRES - DRUGI TYDZIEŃ : "POZNANIE BŁOGOSŁAWIONEJ DZIEWICY"
Przyjdź, o Duchu Święty! Oświeć mój rozum, abym poznał Twoje nakazy, wzmocnij moje serce
przeciwko zasadzkom nieprzyjaciela; rozpal moją wolę...
Usłyszałem Twój głos, i nie chcę być zatwardziały i opierać się, mówiąc: potem... jutro. Nunc coepi!
Teraz! Żeby nie okazało się, że jutra mi zabraknie.
O, Duchu prawdy i mądrości,
Duchu rozumu i rady,
Duchu radości i pokoju!
Chcę tego, czego Ty chcesz,
chcę, ponieważ Ty chcesz,
chcę tak, jak Ty chcesz,
chcę wtedy, kiedy Ty chcesz...
AVE, MARIS STELLA
Witaj, Gwiazdo morza,
Wielka Matko Boga,
Panno zawsze czysta,
Bramo niebios błoga.
Ty, coś Gabriela
Słowem przywitana,
Utwierdź nas w pokoju,
Odmień Ewy miano.
Winnych wyzwól z więzów,
Ślepym powróć blaski.
Oddal nasze nędze,
Uproś wszelkie łaski
Okaż, żeś jest Matką,
Wzrusz modłami swymi
Tego, co Twym Synem
Zechciał być na ziemi.
O Dziewico sławna
I pokory wzorze,
Wyzwolonym z winy
Daj nam żyć w pokorze
Daj wieść życie czyste,
Drogę ściel bezpieczną,
Widzieć daj Jezusa,
Mieć w Nim radość wieczną
Bogu Ojcu chwała,
Chrystusowi pienie,
Obu z Duchem Świętym
Jedno uwielbienie. Amen.
Temat: Uczmy się rozmawiać z Maryją
Maryja chce nam ułatwić kontakt ze sobą. W wielu objawieniach na świecie, od wieków powtarza, że miłą Jej modlitwą jest różaniec święty. W różańcu spotyka się z nami. Wszystkie nasze prośby, trudności, podziękowania możemy, rozpamiętując koleje Jej życia i życia Jezusa, wplatać w różaniec. Maryja chce także uczestniczyć w naszej codzienności, pragnie abyśmy się Jej radzili, pytali, przedstawiali Jej nasze trudności i dzielili się z Nią naszymi radościami. Maryja ma nieskończone możliwości, aby każdemu z nas odpowiedzieć.
Z księgi Przysłów 8, 35
„Kto mnie znajdzie, ten znajdzie życie i uzyska łaskę od Pana”
Z nauk Sługi Bożego ks. Aleksandra Woźnego:
"Pan Jezus pragnie, byśmy do Najświętszej Maryi Panny odnosili się z bezgranicznym zaufaniem, tak
jak On sam się do Niej odnosił.
Matka Najświętsza nigdy Jego zaufania nie zawiodła. Z największą miłością przyjmowała Jego wolę.
Pan Jezus dał Jej tę moc, by i nas mogła wychować, jeśli się Jej bez zastrzeżeń oddamy i bezgranicznie
zaufamy. Bo zaufanie to zasadnicza sprawa w wychowaniu, nawet kiedy dotyczy ono drobnych,
błahych codziennych spraw. Gdy coś źle zrobisz, gdy czegoś nie możesz załatwić lub masz
beznadziejną sprawę - powiedz Jej o tym. Powiedz, że Jej wierzysz i ufasz, iż Ona może wszystko
załatwić. Na tej podstawie słuszne jest, abyś Ją o wszystko prosił. Możesz nawet przestać prosić Pana
Jezusa, a prosić tylko Ją. Małe dziecko także o wszystko prosi matkę, wszystkiego od niej pragnie.
Gdybyśmy Najświętszą Maryję Pannę nieustannie, choćby od rana do wieczora o coś prosili, to i tak
Jej się to nie znudzi. Nie ograniczajmy swej prośby tylko do oficjalnej modlitwy, ale prośmy w każdej
chwili.(...)
My jesteśmy często takimi dziećmi umorusanymi przez grzechy, złe myśli. Ale prośmy Matkę, aby Ona
nas obmyła.(...) Może masz takie wady, których pozbyć się nie możesz i myślisz sobie: Po co mam
Pana Jezusa przepraszać, skoro za chwilę to samo uczynię? Matkę możesz jednak co chwilę prosić:
Matko przepraszaj za mnie Pana Jezusa. Ja nie jestem w stanie tego uczynić, ale Ty możesz to zrobić.
Z chwilą, gdy Ona zacznie za ciebie przepraszać, to ci Pan Jezus przebaczy, a ty przekonasz się o tym,
bo dzięki Jej łasce, nawet nie wiedząc jak i kiedy, poprawisz się ze swej wady. Teoretycznie jest to
dość trudne do zrozumienia, bo zdawałoby się, że jest dziwactwem, gdy co parę minut grzeszymy i
równocześnie przepraszamy. W praktyce, w chwili pokusy stwierdzamy, że jest to bardzo prawdziwe.
Może jeszcze nie umiesz wiele Matce Bożej powiedzieć. Mów tymi słowami jakie znasz. Gdy dziecko
zna dopiero parę słów i stara się coś z tego sklecić, to ta mowa jest matce też bardzo miła. Mów i ty
do Matki Bożej wszystko to, co ci przyjdzie na myśl, to co potrafisz. To wszystko co mówię, to są
prawdy praktyczne, choć ludzie często je lekceważą. Wy jednak, stosując te prawdy w życiu poznacie
ich rzeczywistą wartość.
Rozmawiajmy często z naszą Matką. Zaufajmy Jej bez granic. A Ona zajmie się naszym wychowaniem,
że po kilku tygodniach, ani my nie poznamy siebie, ani nie poznają nas ci, którzy z nami żyją. Staniemy
się zupełnie innymi ludźmi, prawdziwymi dziećmi Najświętszej Maryi Panny."
Z pism o. Maksymiliana Kolbe:
"Dokąd zmierzamy? Do Boskiego Serca Jezusa przez Niepokalaną - to nasze hasło. Przez Niepokalaną
- to nasz charakter istotny. I każdy z nas mówi: Ideał ten pragnę nasamprzód urzeczywistniać, coraz
bardziej i szybciej realizować, w samym sobie. To ja mam się starać być coraz bardziej Niepokalanej,
to ja mam coraz więcej się Jej oddawać, do Niej się upodabniać, Nią żyć, Nią promieniować, by
oświecać coraz jaśniej moje otoczenie i coraz goręcej zagrzewać i zapalać miłością do Niej. Wszystko
po to, by i inni upodabniali się do mnie coraz bardziej i zapalali znowu innych i innych. By cały świat i
każda dusza stawały się coraz bardziej Jej, jakby Nią samą."
Zwróć się do Maryi:
Podziękuj Jej, że myśli o tobie, pragnie twojego oddania, całkowitego zawierzenia. Podziękuj za
wszelką pomoc od Niej otrzymaną, za wszystkie dobre myśli, podpowiedzi...
Poproś, aby pomogła ci rozmawiać ze Sobą jak z Matką.
Zaproś Maryję do wszystkich wydarzeń dzisiejszego dnia, do wszystkich twoich obowiązków, rozmów,
spotkań...
Duchu Święty, proszę Cię pomóż mi całkowicie ofiarować się Jezusowi przez Maryję.
Odmów jedną część Różańca świętego
(5 tajemnic).
Aniele Stróżu mój pomóż mi, abym że wszystkimi moimi sprawami - trudnościami czy radościami
zawsze, w pierwszym momencie, zwracał/a się do Maryi. Amen.
Ewangelia wg J 19, 25-37
A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria
Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do
Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny
uczeń wziął Ją do siebie.
Potem Jezus świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: «Pragnę». Stało
tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę pełną octu i do ust Mu podano. A gdy Jezus
skosztował octu, rzekł: «Wykonało się!» I skłoniwszy głowę oddał ducha.
Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat - ów
bowiem dzień szabatu był wielkim świętem - Żydzi prosili Piłata, aby ukrzyżowanym połamano
golenie i usunięto ich ciała. Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu,
którzy z Nim byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu
goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda.
Zaświadczył to ten, który widział, a świadectwo jego jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę,
abyście i wy wierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: Kość jego nie będzie złamana. I
znowu na innym miejscu mówi Pismo: Będą patrzeć na Tego, którego przebili.
Rozważania:
Jezu! Staję dziś razem z Maryją pod Twoim Krzyżem. Patrzę na to co się dzieje, co przeżywasz i co
mówisz. Widzę Maryję, Jej miłość do Ciebie. Oddajesz Jej ucznia którego miłujesz - Jana. Oddajesz Jej
mnie. A do nas mówisz „Oto Matka twoja!”. Jaki przedziwny dar. Dzięki Ci Jezu!
Jezu ty pragniesz! Pragniesz mojej, naszej miłości, a my jesteśmy rozdarci, podzieleni, skłóceni. Proszę
Cię, Miłosierny Jezu, niech krew i woda, które wypłynęły z przebitego Serca Twego ugaszą i uleczą
nasze grzeszne dusze. Niech się dokona cud przemiany serc….
Jezu! Włócznią przebity! Uczyń serce moje według serca Twego!
Maryjo! Matko Jezusa i Matko moja! Naucz mnie żyć duchem ofiary. Tak jak Ty ofiarowywać Bogu
Ojcu miłość mojego serca. Któż jak nie Ty nauczy mnie miłować Boga, kochać moich braci i siostry?
Nauczy mnie miłości w codzienności.
Rachunek sumienia:
Módl się powoli tymi słowami:
Mój Dobry i Miłosierny Ojcze stoję przed Tobą. Wiem, że mnie widzisz i mnie słyszysz. Chcę dzisiaj Ci
powiedzieć: "Ty Jesteś Miłością!"
Duchu Święty pokaż mi to, czego nie dostrzegam. Oświeć moją pamięć i moje serce.
Aniele Stróżu mój - pomóż mi rozpoznać moje wady. Amen.
Podziękuj za dobro dzisiejszego dnia.
Dzięki Ci Panie, za Twoją miłość do mnie, którą mnie obdarzyłeś, za to, że otwierasz moje serce na
Twoją miłość, za dobre natchnienia, za pamięć o Tobie w dniu dzisiejszym, za uśmiech moich bliskich,
za ....
Dzięki Ci Panie!
Pomyśl o swojej wierze...
– czy Bóg zajmuje pierwsze miejsce w Twoim życiu?...
– co musiałbyś uczynić, aby tak było ...
Miłosierny Boże: Wybacz mi, jeśli zgrzeszyłem przeciw Miłości, jeżeli odrzuciłem, zraniłem miłość
tych, którzy mnie nią obdarowali, przebacz jeśli motywacją moich działań był egoizm a nie miłość,
(przypomnij sobie dzisiejsze grzechy) .... Przepraszam Cię za.... Żałuję, że ...
Zwróć się do Maryi, która widziała ukrzyżowanego Syna i zachowała w Sercu miłość do Boga i ludzi.
Poproś Ją, aby podzieliła się z Tobą swoją miłością... Poproś, aby nauczyła Cię kochać nawet
wrogów...
Kochaj Jej miłością: Boga, siebie i wszystkich swoich bliskich...
Proszę Cię, Dobry Ojcze, daj mi poznać Twoją Świętą Wolę i daj mi siłę ją wypełnić.
Jezu, zaradź memu niedowiarstwu.
Duchu Święty, pomóż mi jutro być otwartym na Twoje natchnienia.
Jezu ufam Tobie!
Królowo Pokoju módl się za nami!
Święty Maksymilianie Mario Kolbe módl się za nami.
Święty Józefie módl się za nami.